Z dniem 8 września wejdą w życie przepisy nowelizujące procedurę cywilną oraz modyfikujące niektóre przepisy kodeksu cywilnego.
Rozszerzenie kompetencji referendarzy sądowych i komorników sądowych, uproszczenie niektórych czynności procesowych oraz modyfikacja tych instytucji, które są wykorzystywane przez uczestników postępowań w celu przedłużania postępowań sądowych to jedne z wprowadzanych usprawnień, które mają pomóc w przyspieszeniu postępowań sądowych. Bardzo istotnym aspektem będą również zmiany w kodeksie cywilnym, które dotyczą nowej formy czynności prawnej - formy dokumentowej.
Wprowadzona zostanie możliwość zarówno wniesienia jak i doręczania pism procesowych za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Dotyczyć to będzie każdej sprawy, a możliwość jej wyboru będzie przewidziana zarówno dla strony, która działa samodzielnie, jak i tej którą reprezentuje profesjonalny pełnomocnik. Dotychczas możliwość taka była przewidziana tylko w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Wybór w jaki sposób wnoszone są pisma będzie wiążący, ale wyłącznie dla strony, która go dokonała. Rezygnacja z wybranego sposobu wnoszenia pism będzie możliwa na każdym etapie postępowania. Pisma nie będą wymagały opatrzenia ich bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu lub podpisem potwierdzonym profilem zaufanym ePUAP. Doręczenie będzie dochodziło do skutku z chwilą zalogowania się użytkownika do systemu, a w przypadku braku logowania się użytkownika do systemu przez okres 14 dni, licząc od dnia wprowadzenia pisma do systemu, nastąpi skutek doręczenia zastępczego.
Kolejna zmiana dotyczy kwestii złożenia wniosku o wyłączenie sędziego. Po nowelizacji nie będzie już skutkowało dekoncentracją postępowania w sprawie. Oznacza to, że sędzia będzie mógł dalej prowadzić postępowanie, z wyjątkiem orzeczenia albo zarządzenia kończącego postępowanie w sprawie. Jedynie uwzględnienie wniosku będzie skutkowało zniesieniem postępowania w części obejmującej udział tego sędziego, przy czym nie będzie to dotyczyło, czynności niecierpiących zwłoki.
Wraz z dniem wejścia w życie znowelizowanych przepisów doręczenie odpisów będzie mogło odbywać się za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Dodatkowo wprowadzane przepisy przewidują także możliwość zastąpienia dowodu wysłania pisma pełnomocnikowi strony przeciwnej przesyłką poleconą albo jego bezpośredniego doręczenia, samym tylko oświadczeniem pełnomocnika w tym zakresie, wyłączając pełnomocników, którzy dokonali wyboru wnoszenia pism za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. W celu przyspieszenia postępowania wpływ będzie miała również możliwość wzywania stron, świadków i biegłych lub innych osób pomijając tradycyjne sposoby doręczeń, w przypadku jeżeli zostanie to uznane za niezbędne do przyspieszenia rozpoznania sprawy. Oznacza to dopuszczenie możliwości wezwania telefonicznego.
Istotną zmianą będzie również wprowadzenie możliwości rozpoznawania spraw na posiedzeniu niejawnym, w przypadku uznania powództwa oraz w razie, gdy po wniesieniu zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty albo sprzeciwu od wyroku zaocznego sąd uzna, uwzględniając całokształt przytoczonych twierdzeń i złożonych wniosków dowodowych, że przeprowadzenie rozprawy z udziałem stron nie jest konieczne. Strona może zgłosić w pierwszym piśmie procesowym wniosek o rozpoznanie sprawy na rozprawie, chyba że zachodzi przypadek uznania powództwa.
W kwestii postępowania egzekucyjnego nastąpić ma zniesienie obowiązku wysłuchania stron przed zawieszeniem lub umorzeniem postępowania. Wysłuchanie będzie miało charakter fakultatywny, a decyzje o jego przeprowadzeniu podejmie organ egzekucyjny.
Dodany zostanie także przepis art. 879 i następne KPC przewidujące nową formę licytacji, tzw. licytację elektroniczną. Licytacja elektroniczna będzie możliwa tylko w sytuacji, gdy ruchomości zostały oddane pod dozór osobie innej niż dłużnik. Do licytacji elektronicznej będą stosowane przepisy dotyczące tradycyjnej licytacji, z tą zmianą, że będzie ona przeprowadzana na wniosek wierzyciela, zgłoszony przed wyznaczeniem terminu licytacji lub wraz z wnioskiem o wyznaczenie terminu drugiej licytacji. Sprzedaż w drodze licytacji elektronicznej będzie odbywała się za pośrednictwem systemu teleinformatycznego, do którego dostęp umożliwiał będzie każdy sąd rejonowy. Komornik będzie dokonywał obwieszczeń o licytacji również za pośrednictwem tego systemu. Przystępujący do przetargu będzie mógł złożyć rękojmię za pośrednictwem systemu albo bezpośrednio u komornika, który potwierdzi ją w systemie. Przybicie również będzie dokonywane w systemie teleinformatycznym natychmiast po zakończeniu licytacji osobie, która zaoferowała najwyższą cenę, a zawiadomienie o przybiciu będzie doręczane licytantom elektronicznie. Nabywca jest obowiązany zapłacić cenę nabycia w dniu następnym po doręczeniu zawiadomienia o przybiciu w godzinach urzędowania kancelarii komorniczej lub na rachunek bankowy komornika do godziny osiemnastej dnia następnego. Jeżeli ten dzień przypada w sobotę lub dzień ustawowo wolny od pracy, cenę uiszcza się w następnym dniu po dniu albo dniach wolnych od pracy.
Co się natomiast tyczy nowelizacji kodeksu cywilnego wprowadzone zostaną formy dokumentowa i elektroniczna, które do tej pory nie były stosowane. Skutki niedochowania tych form będą analogiczne jak niedochowanie obecnie szeroko wykorzystywanej formy pisemnej. Zostanie również wprowadzony przepis, który stanowi o tym, że w stosunkach między przedsiębiorcami rygor dowodowy może zostać zastąpiony przez rygor nieważności. Tym samym w myśl znowelizowanych przepisów, niedochowanie formy pisemnej lub dokumentowej, bez zastrzeżenia ad solemnitatem nie powoduje sankcji dowodowych oraz pozostaje bez wpływu na ważność dokonanej czynności prawnej. W celu zachowania formy dokumentowej wystarczające będzie złożenie oświadczenia woli, w sposób który pozwoli ustalić osobę składającą oświadczenie. Najważniejszą cechą dokumentu ma być jego treść, która może zawierać oświadczenia woli. Istotny będzie fakt utrwalenia, w sposób który pozwoli się z nim zapoznać, umożliwi jego odtworzenie. Podpis nie będzie stanowić koniecznego elementu dokumentu.
Zdaniem autorów uzasadnienia projektu ustawy, wprowadzenie formy dokumentowej do Kodeksu cywilnego będzie prowadzić do prawnego unormowania formy, która jest obecnie w obrocie powszechnie stosowana. Forma dokumentowa, z uwagi na łatwość jej zachowania, ma przyczynić się do usprawnienia dokonywania czynności prawnych, przy jednoczesnym zachowaniu funkcji dowodowej.
źródło: http://www.whystory.pl
08.09.2016 r.
Przygotowana przez Ministerstwo Kultury nowelizacja ma na celu dostosowanie polskiego prawa do obowiązującej w Unii Europejskiej dyrektywy Rady nr 93/83/EWG z 1993 r. w sprawie koordynacji niektórych zasad dotyczących prawa autorskiego oraz praw pokrewnych stosowanych w odniesieniu do przekazu satelitarnego oraz retransmisji drogą kablową (jest to tzw. dyrektywa satelitarno-kablowa).
Zgodnie z tą dyrektywą w UE wprowadzony został wymóg aby reemisja utworów dokonywana była co do zasady na podstawie umowy zawieranej z odpowiednią organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi. W przepisach tej dyrektywy został jednak przewidziany wyjątek dzięki któremu organizacja radiowa i telewizyjna korzysta w odniesieniu do jej własnych transmisji, niezależnie od tego, czy prawa należą do tej organizacji, czy też zostały na nią przeniesione przez innego właściciela praw autorskich i praw pokrewnych.
Dotychczasowe brzmienie polskich przepisów nie przewidywało takiego wyjątku. Zgodnie z art. 21 pkt 1 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych - „Organizacjom radiowym i telewizyjnym wolno nadawać opublikowane drobne utwory muzyczne, słowne i słowno-muzyczne wyłącznie na podstawie umowy zawartej z organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, chyba że prawo do nadania utworów zamówionych przez organizację radiową lub telewizyjną przysługuje jej na podstawie odrębnej umowy.”
Dzięki nowelizacji doszło do wdrożenia dyrektywy do ustawodawstwa krajowego. Nadawcy będą teraz posiadać większą swobodę przy podejmowaniu decyzji w kwestiach udzielenia licencji na reemisje. Nowelizacja nie nakłada na nich obowiązku samodzielnego udzielania licencji ale daje do tego uprawnienie. To od woli nadawców zależeć będzie czy skorzystają z nowych uprawnień czy też tak jak dotychczas będą wykorzystywać w tym celu organizację zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i prawami pokrewnymi.
19.08.2016 r.
Od 25 lipca 2016 r. wchodzą w życie przepisy ustawy o działaniach antyterrorystycznych, które wymagają podania danych osobowych przy kupowaniu kart przepłaconych telefonii komórkowej. Obowiązek weryfikacji tożsamość kupujących będzie ciążył na dostawcach usług.
Abonenci z obywatelstwem polskim i państw Unii Europejskiej będą musieli podać:
25.07.2016 r.
Już w roku akademickim 2018/2019 uczelnie rozpoczną korzystanie z Jednolitego Systemu Antyplagiatowego w celu sprawdzania prac dyplomowych studentów.
Nowelizacja ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym przewiduje, że uczelnie do sprawdzania prac dyplomowych będą wykorzystywać (nieodpłatnie) Jednolity System Antyplagiatowy. Obowiązek ten będzie ciążyć od początku roku akademickiego 2018/2019.
W pracach mających na celu opracowanie centralnego systemu udział bierze nadzorowany przez ministra Ośrodek Przetwarzania Informacji - Państwowy Instytut Badawczy, którego obowiązkiem będzie przygotowanie systemu i administrowanie nim.
W myśl dotychczas obowiązujących przepisów uczelnie od roku akademickiego 2015/2016 zobowiązane były do sprawdzania prac dyplomowych. Wykorzystywały do tego celu różnego rodzaju systemy antyplagiatowe.
Zdaniem ministerstwa wprowadzenie Jednolitego Systemu Antyplagiatowego nie podniesie radykalnie kosztów, a jednocześnie pozwoli odciążyć zarówno publiczne jak i niepubliczne uczelnie zaangażowane w system edukacji wyższej.
źródło: http://www.student.lex.pl
22.06.2016 r.
„Wolność panoramy” stanowi jeden z wyjątków zawartych w prawie autorskim pozwalający na wykorzystanie zdjęć ogólnodostępnych budynków czy rzeźb bez konieczności uzyskiwania zgody ich twórców.
Brak harmonizacji europejskich systemów prawnych powoduje sporo zamieszania w tej kwestii . Nie przewiduje jej prawo francuskie, włoskie czy greckie. Natomiast na Litwie, Łotwie, Estonii czy Islandii instytucja funkcjonuje, ale dotyczy wyłącznie użycia niekomercyjnego. W przypadku Polski, Niemiec, Hiszpanii lub Portugalii spotykamy dość liberalne uregulowanie, które pozwala na wykorzystanie zarówno niekomercyjne jak i komercyjne.
W Polsce wyjątek ten jest uregulowany w art. 33 pkt 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych, w myśl którego: „wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach, jednakże nie do tego samego użytku”
Komisja Europejska prowadzi konsultacje publiczne, chce ocenić obecne regulacje i rozważyć czy należy dokonywać ich harmonizacji.
W celu przygotowania stanowiska polskiego rządu w tej sprawie konsultacje będą prowadzone również przez Ministerstwo Kultury.
źródło: http://www.lex.pl
26.05.2016 r.
Od lipca 2015 r. funkcjonowała nowa procedura karna, która zmieniła filozofię prowadzenia procesu. Uczyniła ona sędziego arbitrem rozsądzającym spór między oskarżycielem a obroną - co nosi nazwę kontradyktoryjności. W modelu kontradyktoryjnym jedynie w wyjątkowych okolicznościach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami, sąd mógł dopuścić i przeprowadzić dowód z urzędu. Główny ciężar udowodnienia winy oskarżonemu ciążył na oskarżycielu publicznym.
29 marca 2016 r. Prezydent RP podpisał ustawę: „Ustawa z dnia 11 marca 2016 roku o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw”, która to po raz kolejny dokonuje gruntownych zmian w procedurze karnej.
Obecna nowelizacja wycofuje a także modyfikuje zmiany wprowadzone w 2015 roku. Wprowadzono także nowy rozdział: ” Skarga na wyrok sądu odwoławczego”
Najważniejsza zmiana dotyczy odejście od zasady kontradyktoryjności i powrót do zasady prawdy materialnej oraz aktywnej roli sądu w procesie karnym. Po nowelizacji zostanie przywrócona zasada zgodnie z którą należy dążyć do wyjaśnienia wszelkich istotnych okoliczności sprawy, a dopiero w przypadku nie dających się usunąć wątpliwości rozstrzygać je na korzyść oskarżonego.
Istotne jest również przywrócenie poprzedniego brzmienia art. 167, który umożliwia podejmowanie inicjatywy dowodowej przez sąd z urzędu zawsze gdy jest to niezbędne dla wyjaśnienia wszelkich istotnych okoliczności sprawy.
W noweli lipcowej znalazł się zapis zakazujący wykorzystania tzw. „Owoców zatrutego drzewa”. Natomiast po nowelizacji dowodu nie będzie można uznać za niedopuszczalny wyłącznie na tej podstawie, że został uzyskany z naruszeniem przepisów postępowania lub za pomocą czynu zabronionego. Wyjątkiem będą dowody uzyskane w związku z pełnieniem przez funkcjonariusza publicznego obowiązków służbowych, w wyniku zabójstwa, umyślnego spowodowania uszczerbku na zdrowiu lub pozbawienia wolności.
Nie wszystkie zmiany wprowadzone w lipcu ulegają uchyleniu. Zachowane zmiany dotyczą między innymi kwestii obowiązkowej obecności oskarżonego na rozprawie czy też reguły zawiadamiania o terminach rozpraw i posiedzeń.
Ustawodawca wprowadza także pewne korekty w treści przepisów Kodeksu Karnego np. zaostrzenie odpowiedzialności karnej za zeznanie przez świadka nieprawdy lub zatajenie prawdy.
Nowelizacja wprowadza również szereg zmian które według Ministerstwa Sprawiedliwości są efektem obserwacji praktyki postępowań. Poszerzone zostaną także kompetencje referendarzy sądowych.
15.04.2016 r.
W grudniu 2011 r. The Coca-Cola Company (zwana dalej „Coca-Colą”) dokonała w Urzędzie Harmonizacji w ramach Rynku Wewnętrznego (znaki towarowe i wzory) (OHIM) zgłoszenia trójwymiarowego wspólnotowego znaku towarowego dla butelek metalowych, szklanych i z tworzyw sztucznych.
W marcu 2014 r. OHIM odrzucił to zgłoszenie, uzasadniając swą decyzję tym, że zgłoszony znak towarowy jest pozbawiony charakteru odróżniającego dla wskazanych powyżej towarów. OHIM nie uwzględnił argumentu Coca-Coli, zgodnie z którym zgłoszony znak towarowy należy uznać za naturalną ewolucję jej słynnej, emblematycznej butelki (a mianowicie butelki konturowej ze żłobieniami).
Coca-Cola wniosła do Sądu Unii Europejskiej skargę, domagając się stwierdzenia nieważności decyzji OHIM. W ogłoszonym dzisiaj wyroku Sąd potwierdził, że omawiana butelka nie posiada cech umożliwiających odróżnienie jej od innych butelek dostępnych na rynku. Zgłoszony znak towarowy stanowi jedynie jeden z wariantów kształtu butelki, który nie pozwala konsumentowi na odróżnienie towarów Coca-Coli od towarów innych przedsiębiorstw.
Sąd wywiódł z tego, że omawiane oznaczenie nie ma charakteru odróżniającego wymaganego przez rozporządzenie w sprawie wspólnotowego znaku towarowego, aby mogło zostać zarejestrowane. Wskazał on również, że Coca-Coli nie udało się wykazać, że oznaczenie to uzyskało charakter odróżniający w następstwie używania.
źródło: Wyrok w sprawie T-411/14 The Coca-Cola Company / OHIM
05.03.2016 r.
Nowelizacja ma na celu wzmocnienie pozycji pracownika i ustabilizowanie rynku pracy.
Główne zmiany w ww. zakresie:
23.02.2016 r.
Pracodawca wypowiedział umowę o pracę inżynierowi, uzasadniając to złamaniem wewnętrznych regulacji, w tym m.in. zakazu używania komputera służbowego do celów prywatnych. Pracownik wniósł pozew przeciwko pracodawcy, w którym podnosił, że wypowiedzenie było nieważne, gdyż monitorując komunikator, pracodawca naruszył jego prywatność, a dokładniej – prawo do ochrony życia prywatnego i korespondencji.
Trybunał uznał, że nie doszło do naruszenia art. 8 konwencji, ponieważ regulamin pracodawcy zabraniał korzystania z komputera służbowego do celów prywatnych – pracownik był świadomy tego zakazu, a mimo to go złamał. ETPC podniósł, że pracownik nie przedstawił przekonujących wyjaśnień, dlaczego w godzinach pracy używał komunikatora do celów prywatnych.
Według Trybunału nie jest nadużyciem, gdy pracodawca chce sprawdzić, czy jego pracownicy wykonują obowiązki zawodowe w godzinach pracy. Miał prawo przeglądać historię prywatnych rozmów na czacie, gdyż sądził, że dotyczą one jedynie spraw służbowych. Ponadto, monitorując Pracownika, pracodawca ograniczył się do sprawdzenia jego komunikatora. Nie kontrolował natomiast innych dokumentów na służbowym komputerze. Według ETPC monitorowanie pracownika miało więc ograniczony zakres i było proporcjonalne. W procedurze przeciwko pracownikowi pracodawca wykorzystał zestawienie jego korespondencji mailowej tylko w takim zakresie, w jakim konieczne było udowodnienie, że wykorzystał on służbowy komputer do celów prywatnych w godzinach pracy. Nie ujawnił natomiast tożsamości osób, z którymi pracownik prywatnie się kontaktował. To świadczy o zachowaniu niezbędnej równowagi między tajemnicą korespondencji a ochroną interesów pracodawcy.
20.01.2016 r.
Sąd Najwyższy podjął uchwałę (sygn. akt: I KZP 8/14):
Przedmiotem ochrony przestępstwa z art. 291 § 1 k.k. – w pewnych sytuacjach, wynikających z okoliczności danej sprawy – jest własność (lub inne prawa majątkowe), a właściciel rzeczy (dysponent prawa majątkowego) może być podmiotem bezpośrednio pokrzywdzonym przestępstwem paserstwa umyślnego.
Ze względu na rosnącą liczbę oszustów internetowych, ww. uchwała rozszerza zakres ochrony klienta i odpowiedzialność banku.
11.12.2015 r.
Powyższe jednoznacznie wynika z wyroku Sąd Okręgowego w Opolu (sygn. akt I C 609/14) i utrzymującego go w mocy wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 18 czerwca 2015 r. (sygn. akt I ACa 617/15):
„Powodowie K.O. i P.O. domagali się zobowiązania pozwanego K. K. do zapłaty sumy 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie ich wizerunków utrwalonych na fotografiach i filmach poprzez nielegalne ich rozpowszechnianie oraz naruszenie ich czci poprzez umożliwienie umieszczania przez nieokreśloną liczbę osób komentarzy na stronach internetowych zawierających ich wizerunki utrwalone na fotografiach i filmach, nakazanie pozwanemu usunięcie wszystkich fotografii i filmów zawierających wizerunek powodów ze stron internetowych i materiałów promocyjnych, nakazanie zaprzestania używania wszelkich materiałów promocyjnych zawierających wizerunek powodów oraz zakazanie jakiegokolwiek wykorzystywania wizerunków powodów w przyszłości.
Wyrokiem z dnia 11 lutego 2015 r. Sąd Okręgowy w Opolu oddalił powództwo i zasądził od powodów K.O. i P.O. solidarnie na rzecz pozwanego K.K. kwotę 1.577 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
W ocenie Sądu Okręgowego, brak jest podstaw do twierdzenia, iż doszło do bezprawnego wykorzystania dzieła, nie doszło do naruszenia praw powodów do wykorzystania wizerunku, co uzasadniałoby przyznanie stosownego zadośćuczynienia, zgodnie z art. 78 prawa autorskiego i art. 24 k.c., bowiem pozwany uzyskał wymaganą zgodę na wykorzystanie wizerunków powodów, na podstawie § 7 umowy zawartej między stronami i posiadał prawo umieszczenia autoryzowanych przez powodów zdjęć w materiałach promujących swoją działalność. Strony postanowiły zgodnie, iż powyższy zapis nie będzie obejmował filmów, gdyż stanowią one integralną całość, która nie może zostać podzielona na części i nie może też podlegać częściowej autoryzacji. Pozwany wysłał powodom materiał, stanowiący część dzieła celem jego autoryzacji, a powodowie odpowiedzieli: „Wszystkie są ok :) Z naszej strony zielone światło do umieszczenia na stronę", przy czym wiadomość e-mail podpisana jest (...), przez co przyjąć należało, iż autoryzacji dokonali obydwoje powodowie.
W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że powodowie udzielili wyraźnej zgody na wykorzystanie ich wizerunku w materiałach promujących działalność pozwanego, znajdujących się w wykonanym dziele, m. in. na stronie internetowej pozwanego i serwisie facebook, a to stosownie do art. 81 ust. 1 zdanie 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, a nadto otrzymali łącznie 1.000 zł
za udzieloną zgodę w formie otrzymanego upustu, stąd też, stosownie do
art. 81 ust. 1 zd. 2 prawa autorskiego wyraźna zgoda, w razie jakichkolwiek wątpliwości nie była przez prawo wymagana.
Niezależnie od powyższego, Sąd Okręgowy wskazał, że powodowie nie doznali żadnej krzywdy lub nawet dyskomfortu w związku z publikacją ich wizerunku we wskazanych przez nich miejscach, bowiem komentarze na stronie autorskiej pozwanego dodawać można jedynie po wcześniejszych ich autoryzowaniu przez pozwanego, a w serwisie facebook, pozwany zostaje poinformowany o dodanym komentarzu i jego treści powiadomieniem na telefon komórkowy, co umożliwia mu bezzwłoczne jego usunięcie. Ponadto większość komentarzy zamieszczonych pod zdjęciami i filmem zawierającymi wizerunek powodów została dodana przed członków ich rodzin, a żadna osoba nie dodała komentarza obraźliwego, nieprzyzwoitego lub godzącego w jakiekolwiek dobra powodów lub naruszające dobre obyczaje.”
Sąd II instancji wskazał, że: „wbrew twierdzeniom powodów wyrażanym w toku całego postępowania i w apelacji, nie doszło do naruszenia ich praw do wykorzystania wizerunku, wobec spełnienia warunków przewidzianych w łączącej strony umowie z 30.03.2014 r., która nie została zmieniona i zamieszczeniu zdjęć i filmu zawierających wizerunek powodów po uprzednim uzyskaniu ich zgody.
Tym samym nie zaszły okoliczności, które uzasadniałyby żądanie powodów w oparciu o art. 78 pr. autorskiego, a także art. 24 w zw. z art. 23 k.c. i 448 k.c.”
15.11.2015 r.
Z dniem 18 października 2015 r. wchodzi w życie nowela kodeksu cywilnego, która wprowadziła zasadnicze zmiany w prawie spadkowym.
Do tej pory, aby uwolnić się od długów po spadkodawcy, spadkobierca musiał w terminie 6 miesięcy od otwarcia spadku, tj. śmierci spadkodawcy, złożyć oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
Po wejściu w życie noweli, brak złożenia oświadczenia przez spadkobiercę w ww. terminie oznaczać będzie przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
Inwentarz to wykaz aktywów spadkowych, który będzie można sporządzić przed notariuszem lub na odpowiednim formularzu w sądzie. Inwentarz będzie zatem określoną kwotą i tylko do jej wysokości spadkobierca będzie spłacać długi po zmarłym. Warto również zaznaczyć, że nie ma określonego terminu na jego sporządzenie.
15.10.2015 r.
Jakiś czas temu pisaliśmy o treści wyroku z dnia 23 czerwca 2015 r. Trybunału Konstytucyjnego (SK 32/14), w którym stwierdzono, że regulacja wyznaczająca wysokość rekompensaty za naruszenie autorskich praw majątkowych jest niekonstytucyjna.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych w zakresie, w jakim uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa, naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej – w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 w związku z art. 2 Konstytucji.
Miesiąc przed wydaniem ww. wyroku z 15 maja 2015 r. (sygn. akt V CSK 41/14) Sąd Najwyższy skierował do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zapytanie o wykładnię:
„czy art. 13 dyrektywy 2004/48 WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 29 kwietnia 2004 r. w sprawie egzekwowania prawa własności intelektualnej może być interpretowany w ten sposób, że uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać (...), określonego z góry odszkodowania ryczałtowego, które stanowi dwukrotność lub trzykrotność stosownego wynagrodzenia (...) na podstawie art. 13 dyrektywy, zważywszy że w pkt 26 jej preambuły przewiduje się, iż celem dyrektywy nie jest wprowadzenie odszkodowań o charakterze kary".
Treść zapytania prawnego Sądu Najwyższego:
http://www.sn.pl
05.10.2015 r.
Nowelizacja obejmuje: optymalizację przepisów prawa o dozwolonym użytku publicznym, wprowadzenie wynagrodzeń za wypożyczenia biblioteczne, umożliwienie korzystania z utworów osieroconych, wprowadzenie mechanizmu korzystania z utworów niedostępnych w obrocie handlowym oraz umożliwienie wydawania utworów znajdujących się w tzw. domenie publicznej bez obowiązku uiszczania opłat na Fundusz Promocji Twórczości.
Nowela m.in. doprecyzowuje tzw. wyjątek edukacyjny, czyli prawo do bezpłatnego i bezlicencyjnego wykorzystania utworów. Prawo to przysługuje wyłącznie instytucjom oświatowym (np. przedszkolom, szkołom, uczelniom, jednostkom naukowym).
Dodatkowo rozszerzono przepisy w zakresie dozwolonego użytku edukacyjnego w ramach tzw. e-learningu, ale adresowanego do określonego - zamkniętego kręgu podmiotów.
Bibliotekom, archiwom, muzeom i szkołom przyznano prawo do tworzenia cyfrowych kopii utworów w celach uzupełnienia, zachowania i ochrony własnych zbiorów, a także dopuszczenia tzw. incydentalnego użytku utworów, a więc wykorzystania utworów w sposób niezamierzony i niestanowiący istotnej części przekazu, np. pojawiającego się w tle amatorskiego materiału udostępnionego przez użytkownika Internetu.
Nowela ma na celu również ułatwić korzystanie z utworów osieroconych, tj. wyłączonych z użytkowania ze względu na brak możliwości skontaktowania się z uprawnionym w celu uzyskania zgody na korzystanie z danego utworu.
11.09.2015 r.
Od 17 sierpnia 2015 r. zaczęło obowiązywać rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 650/2012 z 4 lipca 2012 r. w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń, przyjmowania i wykonywania dokumentów urzędowych dotyczących dziedziczenia oraz w sprawie ustanowienia europejskiego poświadczenia spadkowego. W tym samym dniu weszła w życie ustawa z dnia 24 lipca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy – Prawo o notariacie oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz.1137).
Ww. rozporządzenie ma zastosowanie do wszelkich spraw spadkowych po osobach, które zmarły w dniu 17 sierpnia 2015 r. lub po tym dniu.
Zasady ustalania jurysdykcji i prawa właściwego w ww. sprawach zostały oparte na zasadzie: jeden spadek – jeden sąd – jedno prawo. Zatem wszystkie kwestie dotyczące całego spadku po danej osobie, tj. wszystkich jego składników majątkowych, niezależnie od tego, w jakim państwie się one znajdują, będą rozstrzygane przez sądy tylko jednego państwa członkowskiego, w oparciu o przepisy tylko jednego prawa – najlepiej tego, które obowiązuje w państwie sądu.
Rozporządzenie nie dokonuje harmonizacji materialnego prawa spadkowego, nie precyzuje też organów ani procedur w sprawach spadkowych. Niniejsze kwestie regulują poszczególne państwa członkowskie.
04.09.2015 r.
Spółka nie zawarła z wydawcą umowy, dlatego wydawca domagał się w pozwie zaniechania tej działalności i usunięcia z bazy danych wszystkich opublikowanych artykułów. Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał, że wydawca nie udowodnił, by artykuły stanowiły utwory podlegające ochronie na podstawie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. nr 90, poz. 631 ze zm.). Zdaniem Sądu nie jest to wcale oczywiste, a powód nie przedstawił opinii biegłego, która by tego dowodziła ,i który by uznał, że nie jest w stanie sam dokonać takiej oceny, gdyż wymaga to „wiadomości specjalnych” (wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z 29 października 2014 r., sygn. akt IX GC 699/12).
Powyższe stanowisko nie zostało podzielone przez sąd odwoławczy. Sąd II Instancji zwracając sprawę do ponownego rozpoznania, wskazał, że sąd powinien sam rozstrzygnąć, czy wskazane w pozwie artykuły stanowią utwory.
„Sprawa dotyczy materiałów o charakterze piśmienniczym, poruszających tematykę popularną, a zatem stosunkowo łatwych w odbiorze dla przeciętnego czytelnika. Dla oceny, czy artykuły przedłożone przez powoda mają charakter twórczy i indywidualny, nie była wymagana wiedza specjalna, np. z zakresu sztuki, architektury czy też informatyki. Sąd I Instancji miał dostęp do spornych artykułów prasowych, mógł zatem zapoznać się z ich treścią i w konsekwencji dokonać stosownych ustaleń, czy artykuł taki cechuje indywidualny i twórczy charakter” – zaznaczył w treści uzasadnienia wyroku Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 1 lipca 2015 r. (sygn. akt I Aca 124/15). „Cechą procesu twórczego jest to, aby był on subiektywnie nowy dla samego twórcy. Innymi słowy, proces ten powinien być wynikiem samodzielnego wysiłku twórczego, brać początek w umyśle twórcy, a rezultat działalności twórczej autora powinien być dla niego poprzednio nieznany”.
28.08.2015 r.
W dniu 25 sierpnia 2015 r. w trakcie posiedzenia Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy spółki ATHOS VENTURE CAPITAL S.A. z siedzibą w Toruniu doszło do zmian w składzie Rady Nadzorczej. Nowym członkiem tego gremium została: adwokat Anna Trocka.
Spółka ATHOS VENTURE CAPITAL S.A. (dawniej: CDE S.A.) zadebiutowała w 2013 r. na rynku NewConnect.
Spółka specjalizuje się w świadczeniu usług na rynku kapitałowym. Podstawowa działalność spółki ukierunkowana jest na pośrednictwo finansowe związane z rynkiem papierów wartościowych.
25.08.2015 r.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 kwietnia 2015 r., sygn. II PK 166/14, wskazał, że definicja Kodeksu pracy wskazuje, że nie wystarczy jednokrotne lub kilkakrotne stosowanie mobbingu w krótkim okresie, gdyż cechą relewantną mobbingu jest uporczywe i długotrwałe nękanie lub zastraszanie pracownika. Przyjmuje się (szczególnie w pracach psychologicznych), iż długotrwały terror psychiczny w miejscu pracy obejmuje okres co najmniej 6 miesięcy. Przyjmuje się jednak, że czas trwania terroru psychicznego musi być oceniany indywidualnie. Przy dużej intensywności nękania lub zastraszania pracownika, nie można więc wykluczyć, że wystarczający może być okres 5 tygodni; zwłaszcza, gdy dotyczy osoby o subtelnej psychice.
SN uznał bowiem, że pracownik był poniżany przez przełożonego w krótkim okresie około pięciu tygodni, co trudno uznać za długotrwałe nękanie. Poza tym nie doszło do izolowania go z grupy pracowników, co stanowi przesłankę uznania takiego działania za mobbing.
SN wskazał jednak, że w takim przypadku zatrudniony może żądać przed sądem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych na podstawie art. 24 i 448 kodeksu cywilnego.
07.07.2015 r.
Praskie Quadriennale (PQ) to największe na świecie wydarzenie wystawiennicze, poświęcone sztukom wizualnym. Koordynatorem polskich ekspozycji na PQ 2015 jest Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego a organizatorem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Kuratorką polskiej Ekspozycji Narodowej jest Agnieszka Jelewska. Wystawa została stworzona przez zespół artystów i ekspertów: Michała Cichego, Pawła Janickiego, Michała Krawczaka i Rafała Zapałę oraz architekta i scenografa Jerzego Gurawskiego.
Polska praca Ekspozycji Studenckich, której autorami są Małgorzata Wdowik, Tamara Antonijevic oraz Robert Läßig, znalazła się wśród trzech nominowanych wystaw w kategorii najlepiej zapowiadających się talentów (wraz z ekspozycją czeską i łotewską - nagrodzonej Złotym Medalem).
Nasza Kancelaria zapewnia Instytutowi Teatralnemu im. Zbigniewa Raszewskiego obsługę prawną, w tym m.in. przy organizacji wystaw na PQ 2015.
Gratulujemy tak wielkiego sukcesu.
23.06.2015 r.
Źródło
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych w zakresie, w jakim uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa, naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej – w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 w związku z art. 2 konstytucji.
W zaskarżonym przepisie wysokość odszkodowania została ustalona jako „trzykrotność stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu”.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że: „zaskarżony przepis narusza zasadę proporcjonalności i stanowi przejaw zbyt daleko idącej ingerencji w wolność majątkową sprawcy deliktu. (…) niedopuszczalne jest, by uprawniony z tytułu autorskich praw majątkowych uzyskiwał możliwość dochodzenia takiego roszczenia odszkodowawczego, które całkowicie odrywałoby się od wielkości poniesionej przez niego szkody i stanowiło jej wielokrotność. Wprowadzanie do roszczenia odszkodowawczego elementów ryczałtowości nie może prowadzić do całkowitego zagubienia proporcji pomiędzy wielkością poniesionej szkody a tymże odszkodowaniem. Tymczasem rozwiązanie zawarte w zaskarżonym przepisie prowadzi do takiej sytuacji.”
Niemniej jednak ww. wyrok Trybunału nie skutkuje pozbawieniem uprawnionych z tytułu autorskich praw majątkowych ochrony ich praw. W dalszym ciągu mogą oni korzystać z pozostałych roszczeń ujętych w art. 79 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, w tym – dochodzić naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych.
wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 czerwca 2015 r., sygn. akt SK 32/14
23.06.2015 r.
Źródło
Minister Finansów dokonał zmian reguł składania wniosków o wydanie interpretacji indywidualnych.
Wnioski dotyczące podatku dochodowego od osób prawnych należy składać do Dyrektora Izby Skarbowej: w Bydgoszczy, Katowicach, Poznaniu lub Warszawie (właściwych według miejsca zamieszkania lub siedziby wnioskodawcy).
Natomiast w sprawach dotyczących podatku dochodowego od osób fizycznych i VAT wnioski należy składać do Dyrektora Izby Skarbowej: w Bydgoszczy, Łodzi, Katowicach, Poznaniu i Warszawie (właściwych według miejsca zamieszkania lub siedziby wnioskodawcy).
W sprawach dotyczących innych podatków niż ww., wnioski należy składać do Dyrektora Izby Skarbowej: w Warszawie lub Katowicach.
Warto również zauważyć, że od dnia 1 lipca 2015 r. zacznie obowiązywać nowy wzór wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej ORD-IN oraz załącznika ORD-IN/A.
16.06.2015 r.
Bankowy tytuł egzekucyjny (BTE) to dokument, który stwierdza istnienie wymagalnej wierzytelności banku wobec osoby, której np. udzielono kredytu, lub która ustanowiła na rzecz banku zabezpieczenia wierzytelności. W przypadku nie wywiązywania się z umowy przez drugą stronę, bank wystawia BTE. BTE wymaga następnie nadania przez sąd klauzuli wykonalności, i jest on wówczas podstawą wszczęcia egzekucji komorniczej.
Jednak dnia 14 kwietnia 2015 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 96 ust. 1 i art. 97 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe są niezgodne z art. 32 ust. 1 konstytucji. Przepisy tracą moc obowiązującą z dniem 1 sierpnia 2016 r. Tym samym TK zakwestionował konstytucyjność tego instrumentu.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że prawo do wystawiania BTE jest przywilejem banków, naruszającym zasadę równego traktowania (art. 32 ust. 1 konstytucji) w trzech aspektach. A mianowicie w relacji między bankiem a jego klientem, w relacjach między bankami jako wierzycielami a pozostałymi podmiotami będącymi wierzycielami oraz w relacjach między dłużnikami banków i dłużnikami innych podmiotów.
TK zwrócił uwagę, że banki, poza BTE, dysponują szerokim zestawem środków zabezpieczenia kredytów w szczególności wekslem, który może stać się podstawą wydania nakazu zapłaty w trybie art. 491 i art. 492 k.p.c.
Brak możliwości wystawiania tytułów egzekucyjnych zapewni dłużnikom prawo do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd.
16.04.2015 r.
W dniu 8 stycznia 2015 r. została ogłoszona nowelizacja Prawa farmaceutycznego (ustawa z dnia 19 grudnia 2014 r. o zmianie ustawy – Prawo farmaceutyczne oraz niektórych innych ustaw). Większość tych przepisów wejdzie w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia – tj. od dnia 8 lutego 2015 r. Zmiany mają uszczelnić nadzór nad wytwarzaniem i obrotem produktami leczniczymi oraz przyczynić się do zmniejszenia zagrożeń dla zdrowia, które mogą powstać na skutek przenikania do obrotu sfałszowanych leków. Ustawa wprowadza m. in. definicję sfałszowanego produktu leczniczego. Nowelizacja ujednolica także przepisy dotyczące zezwoleń na wytwarzanie i import produktów leczniczych poprzez wprowadzenie wspólnych regulacji dla obu rodzajów zezwoleń i rezygnację z określenia odrębnego wzoru na import.
W dniu 25 grudnia 2014 r. wszedł w życie znowelizowany art. 172 ust. 1 ustawy Prawo telekomunikacyjne. Przepis ten reguluje zasady prowadzenia działań marketingowych za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnych, w tym usług telefonii głosowej. W rezultacie od 25 grudnia 2014 r. działalność w zakresie telemarketingu farmaceutycznego wymaga uzyskania zgody od każdego odbiorcy przekazywanych w ten sposób komunikatów handlowych.
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie zamierza wprowadzić zmiany w projekcie „Dobre Praktyki Spółek Notowanych na GPW”. W tym celu rozpoczyna konsultacje publiczne, do których zaprasza uczestników rynku kapitałowego, m. in. instytucje, organizacje, spółki, ekspertów i przedstawicieli nauki. Konsultacje mają na celu wypracowanie bardziej przejrzystych i zrozumiałych zasad, które będą jednocześnie zgodne z potrzebami i oczekiwaniami rynku.
Projekt zmian „Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW” jest dostępny na stronie www.corp-gov.gpw.pl
Uwagi do projektu oraz propozycje i postulaty związane z zawartością i konstrukcją zbioru Dobrych Praktyk, jak i zasadami i regulacjami dotyczącymi stosowania zasad ładu korporacyjnego, należy przesyłać na adres: dobrepraktyki@gpw.pl, w terminie do dnia 28 lutego 2015 r.
Sejm RP uchwalił 16 stycznia 2015 r. ustawę o odnawialnych źródłach energii (OZE), która wprowadza nowe zasady wspierania energii wytwarzanej ze źródeł odnawialnych. Teraz dokument trafi pod obrady Senatu RP.
Kluczowym rozwiązaniem w stosunku do obecnie obowiązujących przepisów dotyczących wspierania OZE jest zmiana systemu świadectw pochodzenia energii na system aukcyjny. Zgodnie z ustawą rząd ma decydować, ile energii odnawialnej potrzebuje. Następnie ogłasza się aukcję, którą wygrywa ten oferent, który zaproponuje najniższą cenę. W zamian dostanie gwarancję wsparcia przez 15 lat.
Sejm RP przyjął w dniu 15 stycznia 2015 r. poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Teraz ustawa zostanie przekazana do podpisu przez Prezydenta RP. Wprowadzenie zmian pozwoli dostosować polskie przepisy do wymogów unijnej dyrektywy o promocji stosowania odnawialnych źródeł energii.
W postanowieniu z dnia 21 października 2014 roku (sprawa C-348/13) Trybunał Sprawiedliwości UE zajął się problematyką legalnością embeding’u, czyli „osadzania” na stronie internetowej plików multimedialnych, które zostały uprzednio udostępnione w innym miejscu.
Zdaniem Trybunału embedowanie filmu na z innego portalu nie stanowi „udostępniania” utworu w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29/WE. Trybunał wskazał, że przesłanką udostępniania jest przedstawienie utworu nowej widowni lub użycie nowej technologii czy środka komunikacji, by rozróżniać je jako nową formę rozpowszechnienia.
W przypadku rozpoznawanej sprawy ww. przesłanka nie jest spełniona, bowiem film, który został embedowany był już bowiem ogólnie dostępny na portalu YouTube, a następcze udostępnienie go na stronie internetowej nie sprawiło, że stał się on znany szerszej publiczności. Ponadto, do udostępnienia filmu nie zostały wykorzystane żadne inne technologie, niż użyte wcześniej.
W ocenie Trybunału, bez znaczenia był fakt, że film został umieszczony na portalu YouTube bez zgody jego autorów. W tym wypadku, osoba wklejająca udostępniony już na innym portalu internetowym film, nie narusza praw autorskich, bowiem utwór został wcześniej publicznie udostępniony. Dlatego też nie są spełnione przesłanki udostępniania w rozumieniu art. 3 ust. 1 dyrektywy 2001/29/WE.
W dniu 25 grudnia 2014r. weszła w życie ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta; która uchyla ustawę z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz ustawę z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. Ustawa wprowadza zmiany w zakresie odpowiedzialności za wady rzeczy, ujednolicając reżim odpowiedzialności, przewidziano nowe unormowania dotyczące umów zawieranych na odległość oraz poza lokalem przedsiębiorstwa (m. in. wydłużono termin do odstąpienia od takich umów do 14 dni, nałożono szeroki zakres obowiązków informacyjnych).
Przedstawiciele spółki PTS (wcześniej Telekomunikacja Dzień Dobry) sugerowali, że reprezentują dotychczasowego operatora konsumentów i proponowali konsumentom przedłużenie umowy na korzystniejszych warunkach. W rzeczywistości oferowali kontrakt z nowym przedsiębiorcą telekomunikacyjnym. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nakazał zaniechania tych praktyk i nałożył kary w łącznej wysokości ponad 350 000 zł.
W dniu 18 stycznia 2015 r. wchodzi w życie nowelizacja przepisów antymonopolowych, która wzmacnia ochronę rynku przed kartelami i pozwoli ostrzegać konsumentów przed nieuczciwymi działaniami które mogą narazić ich na znaczne straty finansowe.
Vectra automatycznie przedłużała umowy zawarte na czas określony na 6-miesięczny okres. Klienci spółki nie mieli możliwości podjęcia samodzielnej decyzji o dalszym korzystaniu z usług. Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę ponad 490 000 zł.
W wyroku z 5 grudnia 2013 r. (V CSK 30/13) Sąd Najwyższy stwierdził, że nie narusza swobody umów uzgodnienie pomiędzy przedsiębiorcami nieodpłatnego zakazu konkurencji po ustaniu umowy o świadczenie usług.
Zakaz konkurencji był zapisany w umowie, którą mężczyzna zawarł ze spółką działającą na rynku artykułów służących do druku wielkoformatowego. Zakaz miał obowiązywać przez czas trwania umowy oraz rok po jej rozwiązaniu. Wynikało z niego, że mężczyzna nie może prowadzić działalności konkurencyjnej, m.in. nie może sprzedawać ploterów ani innych materiałów służących do druku wielkoformatowego. W razie naruszenia tego zakazu miał zapłacić karę umowną w wysokości dziesięciokrotności swojego wynagrodzenia. Pomimo tego zakazu mężczyzna - po rozwiązaniu umowy ze spółką - szybko zatrudnił się w konkurencyjnej firmie. Z tego powodu poprzednia firma wystąpiła do sądu o zasądzenie na jej rzecz kary umownej, wygrywając w obu instancjach.
Wówczas mężczyzna złożył skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.
Sąd Najwyższy uznał, że jest dopuszczalne wprowadzenie zakazu konkurencji do umowy zawartej na podstawie kodeksu cywilnego, co wynika z zasady swobody umów.
Wskazać należy, że w wyroku z dnia 11 września 2003 r. (III CKN 579/01, Lex) Sąd Najwyższy rozstrzygnął, że nieodpłatne zobowiązanie przedsiębiorcy do niepodejmowania działalności konkurencyjnej przez okres 3 lat po ustaniu umowy jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Również w wyroku z dnia 14 maja 2013 r. Sądu Apelacyjnego w Gdańsku (I ACa 174/13, Lex) znalazła się podobna interpretacja zagadnienia działalności konkurencyjnego. Sąd Najwyższy w wyroku z grudnia 2013 r. zliberalizował podejście do kwestii wynagrodzenia za powstrzymanie się od działalności konkurencyjnej w stosunkach cywilnoprawnych.
W 2007 roku skarb państwa zażądał zapłacenia 5 mln 370 tys. zł zaległego czynszu od pewnej spółki. Sąd Okręgowy zasądził na rzecz skarbu państwa żądana sumę, a sąd drugiej instancji potwierdził słuszność orzeczenia. Wyrokowi nadano klauzulę wykonalności, ale egzekucja stała się bezskuteczna. Spółkę postawiono w stan likwidacji. Sąd Najwyższy 12 lutego 2010 r. po raz pierwszy rozpatrując tę sprawę uchylił dwa wcześniejsze wyroki dotyczące należności będące różnicą opłat należnych i zapłaconych. W marcu 2010 spółka została wykreślona z Krajowego Rejestru Sądowego. A 21 lipca 2010 r. sprawa została umorzona. Wobec takiego obrotu sprawy skarb państwa pozwał członka zarządu spółki Jana M. żądając zapłaty czynszu - 5 mln zł z tytułu odpowiedzialności za bezskuteczną egzekucję stosunku do spółki, którą zarządzał.
Zgodnie z art. 299 KSH jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania.
Sąd Najwyższy podkreślił, że pozwany nie mógł odpowiadać za zobowiązania spółki z 2001 roku, skoro członkiem zarządu został dopiero w 2004 roku, w związku z czym Sąd Najwyższy oddalił kasacje skarbu państwa. W wyroku z dnia 13 marca 2014 r. (CSK 286/13) Sąd Najwyższy potwierdził, że konieczną przesłanką odpowiedzialności członka zarządu spółki z o.o. jest tytuł egzekucyjny.
Nowelizacja ustawy Prawo zamówień publicznych trafi do podpisu Prezydenta. Nowelizacja podnosi tzw. próg bagatelności, od którego trzeba stosować procedury przewidziane w przepisach o zamówieniach publicznych. Dotychczas przetargi rozpisywano na wszystkie zakupy warte więcej niż 14 tys. euro, co w sektorze nauki znacznie spowalniało prowadzenie badań. Obecnie progi wzrastają dla wszystkich podmiotów, dla instytutów naukowych (np. Polska Akademia Nauk) i uczelni wyższych. Nowelizacja obejmuje też instytucje kultury i ma ułatwić m.in. zamawianie spektakli i koncertów. Zmiany dotyczą przede wszystkim sfery nauki. Mają ułatwić planowanie i szacowanie wartości zamówień o bardzo rozbudowanej strukturze.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 marca 2014 r. (IV CSK 407/13) stwierdził, że władze Zamościa naruszyły autorskie prawa osobiste autorów Festiwalu Kultury Włoskiej, gdyż nie zamieściły nazwisk autorów festiwalu w internecie, w filmie, na plakatach i na kalendarzu.
W 2009 roku w Zamościu odbył się II Festiwal Kultury Włoskiej, do którego kolekcję 100 kostiumów i choreografię przygotowała artystka - Beata W., która zorganizowała paradę „Karnawał wenecki" ulicami miasta, a także dokonała wyboru etiud tanecznych. Szczegóły „Karnawału weneckiego” zostały ujęte w umowie, którą dom kultury w Zamościu podpisał z prowadzonym przez Beatę W. Teatrem Muzyki i Maski "Venezia". W umowie zostały zawarte zasady przemarszu parady, cenę, występy taneczne. Autorką reżyserii i scenografii była Beata W. Program festiwalu mógł być rejestrowany dla celów promocyjnych Zamościa, a nagrania i zdjęcia miały być autoryzowane przez Beatę W. Inne wykorzystanie materiałów z festiwalu wymagało odrębnych umów.
Z festiwalu film nakręciła telewizja Lublin - z treścią umowy z telewizją z Lublin nie zapoznano Beaty W. W filmie nie zachowano oryginalnej muzyki. Zorganizowano też sesję zdjęciową z arlekinami z parady w celu wykorzystania fotografii do kalendarza promocyjnego. Kalendarz miasto wydrukowało, ale nie ujęło Beaty W. jako autorki kostiumów, arlekinom obcięto nogi i wymazano tło (zabytkowy Zamość).
Beata W. wniosła pozew do sądu o zadośćuczynienie za naruszenie praw autorskich i przeprosiny od miasta za pominięcie jej nazwiska w materiałach promocyjnych i naruszenie integralności utworu. Sądy I i II instancji oddaliły pozew Beaty W. Powodem był argument, że przyznanie zadośćuczynienia jest fakultatywne wobec usunięcia braków na stronie internetowej Zamościa. Sądy wydawały orzeczenia bez zapoznania się ze spornym filmem.
Wobec tego Beata W. złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, twierdząc, że miasto Zamość było koproducentem filmu telewizyjnego, pokazywanego na całym świecie. A zatem odpowiada za wykonanie podpisanej umowy z autorką i treść filmu. Skarżąca zarzuciła tez naruszenie art. 65 i 67 oraz art. 26 prawa autorskiego. Według tych przepisów twórca może udzielić upoważnienia do korzystania z utworu na wymienionych w umowie polach eksploatacji z określeniem zakresu, miejsca i czasu tego korzystania.
Na skutek skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 5 marca 2013 r. i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. W ocenie Sądu Najwyższego błędem sądów obu instancji było odrzucenie wniosku autorki o obejrzenie filmu relacjonującego festiwal, co miało istotny wpływ na wynik rozstrzygnięcia.
Kolejnym słusznym zarzutem okazało się nie zauważenie przez sędziów naruszenia autorskich praw osobistych. Prawa te mają charakter bezwzględny, wyłączny i nieograniczony w czasie, a ich celem jest ochrona więzi autora z utworem. Autor ma zatem prawo do oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem, nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania, decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności, a także nadzoru nad sposobem korzystania z utworu (art.16 prawa autorskiego).
Pozwane miasto naruszyło autorskie prawa osobiste autorów, gdyż nie zamieściło nazwisk autorów spektaklu w internecie, na plakatach i na kalendarzu.
Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 25 marca 2014 r. (I OSK 2320/13) stwierdził, że korespondencja mailowa, jeśli nie ma waloru oficjalności nie jest informacją publiczną.
W listopadzie 2012 r. Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji wystąpiła do Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej o udostępnienie pisma wysłanego do prezesa UKE przez jednego z operatorów, zażądano też ujawnienia korespondencji mailowej między pracownikami Telekomunikacji Polskiej i innymi operatorami a prezesem UKE.
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej poinformował KIG, że przekazuje jej wszystkie niezastrzeżone, znajdujące się w posiadaniu informacje, będące przedmiotem wniosku. Do pisma dołączył załącznik zawierający formularz odpowiedzi na pisemny wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Wskazał w nim m.in., że korespondencja elektroniczna, o której mowa we wniosku, nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu ustawy z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Powołując się na orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego, wskazał, że "korespondencja osoby fizycznej również przesyłana drogą internetową jest prywatną korespondencją także wtedy, gdy służy załatwianiu spraw służbowych. Można ją zaliczyć do tzw. "dokumentów wewnętrznych", które nie decydują o kierunkach działania organu i nie są wyrazem jego oficjalnego stanowiska (wyrok NSA z dnia 21 czerwca 2012 r. o sygn. akt I OSK 666/12)". Tym samym organ uznał, że korespondencja elektroniczna nie mieści się w pojęciu "informacji publicznej", do której dostęp można uzyskać w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. W szczególności zaś korespondencja nie stanowi dokumentu urzędowego, o którym mowa w art. 3 ust. 1 pkt 2 pow. ustawy o dostępie do informacji publicznej.
W marcu 2013 r. izba gospodarcza skierowała do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność prezesa Urzędu Telekomunikacji Elektronicznej, argumentując, że wszelka korespondencja Prezesa UKE oraz pracowników UKE z innymi podmiotami, niezależnie od tego w jakiej formie, a dotycząca publicznych działań Prezesa UKE dotyczy sprawy publicznej i powinna zostać udostępniona.
Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę podzielając pogląd Naczelnego Sądu Administracyjnego, zawarty w wyroku z 14 września 2012 r. (I OSK 1203/12), zgodnie z którym: "korespondencja, w tym także mailowa osoby wykonującej zadania publiczne, z jej współpracownikami nie jest informacją publiczną, nawet jeżeli w jakiejś części dotyczy wykonywanych przez tę osobę zadań publicznych."
Izba gospodarcza złożyła kasacje od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, zarzucają ona wyrokowi błędną interpretację informacji publicznej.
Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok I instancji, bowiem w jego ocenie korespondencja mailowa, jeśli nie ma waloru oficjalności nie jest informacją publiczną. W tym wypadku korespondencja zawierała tajemnice kupiecką i jej ujawnienie naruszałoby dobre obyczaje.
Prawnicy naszej Kancelarii są częstymi gośćmi mediów i jako eksperci udzielają wyjaśnień, porad i informacji prawnych w prestiżowych dziennikach ogólnopolskich, prasie branżowej oraz specjalistycznych wydawnictwach tematycznych.
Poniżej przedstawiamy wybrane komentarze, wypowiedzi do artykułów oraz publikacje prasowe przygotowane przy współpracy naszych prawników.
Dnia 21 listopada 2014 r. nasz Klient spółka Boruta-Zachem S.A sfinalizował umowę dotycząca sprzedaży 100 ton biosurfaktantów kontrahentowi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tę istotną z punktu widzenia sytuacji gospodarczej, majątkowej i finansowej spółki Boruta - Zachem S.A. o wartości 82,5 mln złotych umowę negocjowali i przygotowali prawnicy z Kancelarii APT&right Attorneys-at-Law, Trocka, Śledziński Sp. K.